Ostatnio ktoś mnie poprosił o stylizację na komunię. Czy we współczesnym świecie jest jeszcze potrzeba na coś takiego?
Nie jestem osobą wszechwiedzącą, ani tym bardziej guru mody, ale myślę, że inwestowanie w taką stylizację, gdy jesteśmy gośćmi, może być błędem.
Dlaczego tak myślę? Z dwóch powodów – po pierwsze komunia i chrzciny to bardzo wyważone uroczystości. Religijne, skromne i z natury klasycznie eleganckie. Po drugie to sytuacje jednodniowe. Jeżeli nie ubieramy się w taki elegancki, stonowany sposób, to kupowanie tradycyjnej garsonki tylko na taką kilkugodzinną okazję jest raczej niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy. Jest też niestety ryzyko, że zbyt awangardowa stylizacja nie spotka się z uznaniem rodziny i pytaniom w stylu: „w co ona się ubrała’ nie będzie końca. 🙂 😀
Stylizacja mojej Modelki jest więc propozycją na takie właśnie okazje. Żakiet jest wprawdzie nowy, ale wszystkie pozostałe elementy nie były kupione teraz.
Całość to czysta klasyka – czarny i biały, garniturowe spodnie, eleganckie buty, wyrafinowana biżuteria.
A jeżeli chcemy coś kupić na takie uroczystości, to pomyślmy o takiej stylizacji, którą wykorzystamy w innych sytuacjach. Zamiast garsonki w starym stylu, może zestaw z crop marynarką, albo duża kolorowa marynarka i szerokie spodnie, albo powiewna sukienka z marynarką. Do tego buty w modnym fasonie, mała torebeczka i całość od razu będzie nam służyła nie tylko na jeden dzień, ale na kilka sezonów, a modne dodatki nawet kilka lat.
Zapraszam 🙂
Margot 🙂
PHOTOS – MARGOT
PERFUME – L’IMERATRICE
