(English available) Dzisiaj trzecia część postów z serii YES, YES, YES (TUTAJ) oraz (TUTAJ) – POSTÓW O TYM DLACZEGO BLOGI O MODZIE MOGĄ BYĆ POTRZEBNE RÓŻNYM LUDZIOM W RÓŻNYCH SYTUACJACH ŻYCIOWYCH 🙂 .
I wreszcie trzeci powód dlaczego blogi są potrzebne.
Pod wpływem bloga, moja koleżanka, jedna z modelek na moim blogu dokonała rzeczy niezwykłej.
Zmieniła nie tylko swój wygląd, ale sposób życia.
Dokonała czegoś, co można śmiało nazwać – METAMORFOZĄ TOTALNĄ.
Schudła.
Zaczęła regularnie ćwiczyć na siłowni, chodzić na spacery, pływać.
Krok po kroku zaczęła zmieniać swoją garderobę z tej bardzo tradycyjnej, raczej mocno dodającej lat, na rzeczy modniejsze, kolorowe, z polotem.
Zmieniła makijaż i fryzurę.
Zaczęła malować paznokcie 😉 i dobierać dodatki, ba zaczęła te wspaniałe akcesoria, których jest dumną posiadaczką, w ogóle nosić.
Dzisiejszy post jest dla niej. 🙂
TAK BYŁO 😉
A TAK JEST TERAZ 🙂
ENGLISH VERSION
Today, a third post in a series YES, YES, YES, first and second part of which you can find TUTAJ and TUTAJ. They are posts on a subject why fashion blogs MAY BE REQUIRED AS VALID AND IMPORATANT BY DIFFERENT PEOPLE IN DIFFERENT SITUATIONS.
And finally, the third reason why blogs are needed.
My friend, one of the models on my blog has made extraordinary things – everything under influence of this blog.
She changed not only her appearance, but a way of life.
She has done something that we can easily call – TOTAL METAMORPHOSIS.
She lost weight.
She began to exercise regularly at the gym, go for walks and swim.
Step by step she began to change her clothes from these very traditional, rather making her look older to fashionable, colourful things with a twist.
She changed her makeup and hairstyle.
She began to varnish her nails 😉 and choose accessories, well she actually started to wear her otherwise beautiful jewellery, handbags, shoes and others.
Today this post is for her.
FIRST … HOW IT USED TO BE 😉
AND THIS IS HOW SHE LOOKS NOW 🙂
Margot & B.
ZDJĘCIA/ PICTURES – MARGOT
TUNIKA/ TUNIK – C & A podobne TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ
SPODNIE/ TROUSERS – C & A podobne TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ
TOREBKA/ BAG – KARI podobne TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ
BUTY/ SHOES – LASOCKI podobne TUTAJ sandały niemal identyczne, 25% zniżki, TUTAJ, TUTAJ
OKULARY/ SUNGLASSES – NO NAME podobne TUTAJ
MAKIJAŻ/ MAKEUP – GOLDEN ROSE, MAX FACTOR, BELL
PERFUMY/ PERFUME – LOLITA LEMPICKA – LE PREMIER
46 komentarzy
Droga Koleżanko Margot,
Gratuluję po-stokroć! Mogłabym powtórzyć mniej lub bardziej dokładnie wszelkie ochy i achy z poprzednich wpisów, ale to byłoby bez sensu …
Moim skromnym zdaniem to nie waga, i wbrew pozorom nie ubrania czy dodatki stanowią klu metamorfozy … Jeśli zajrzeć głębiej, poszperać w poprzednich postach, w których Margot Cię pokazywała, bardziej dogłębnie widać jak zmienia się Twoja twarz, jak z posta na post nabiera rumieńców, promienieje, odsłania duszę i to jest dla mnie Twoja metamorfoza – pokazujesz teraz swoje prawdziwe „ja” by nie powiedzieć patetycznie swoje prawdziwe „ego” i tego Ci gratuluję najbardziej, a nie zrzucenia wagi czy zmiany garderoby… gratuluję Ci odwagi wyłuskania Siebie przez duże S!
Bardzo dziękujemy – może na tym polegają prawdziwe 'metamorfozy’, na pokazaniu, że gdzieś w środku jesteśmy inne, że zapomniałyśmy jak wyglądać i czuć się szczęśliwą, bo być może trochę przybrałyśmy na wadze, albo przestałyśmy przywiązywać wagę do naszych ubrań. I nagle zmiany jakie ktoś proponuje odkrywają nas od nowa. Wracamy do czegoś co miałyśmy jako młode dziewczyny, przypominamy sobie jak się uśmiechnąć – czyli tak, jak piszesz metamorfozy zmieniają więcej niż tylko zewnętrze – ale pomagają odkryć wnętrze. 🙂 Miłego weekendu – Margot 🙂
A „wystrój” głowy to zapewne dzieło B. 🙂
hahaha OCZYWIŚCIE 😀 . Zapraszamy do podobnych eksperymentów razem z nami, B. na pewno coś wymyśli 😉 . Pozdrawiamy – Margot & B.
Jak widać w każdym wieku można wyglądać młodo , świeżo i powabnie. Nie tylko mając 18 lat bo wtedy to nie problem. Podziwiam Modelkę a nawet trochę zazdroszczę samozaparcia w dążeniu do osiągnięcia takich efektów. Zawsze była elegancka. A teraz jest dodatkowo młodzieżowa i radosna. Bardzo ładna stylizacja na bardzo ładnej , dojrzałej Modelce. Piękne wnętrze i „zewnętrze”:-) Pozdrawiam!!!
Bardzo dziękujemy. WSZYSTKIE jesteśmy zazdrosne – w końcu każda z nas ma jakieś grzeszki, zostawione na … później 😀 . Natomiast ubranie to kolejny element, który może zdziałać cuda 😉 . Pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
This is so great! Love the metamorphosis of your friend. You’re so right – I think that’s exactly why it’s so important to have people with entirely different styles and body shapes as fashion bloggers.
Christina ♥ https://caliope-couture.com
Thank you. After all in real life we are all different, why not show it on the blog 😉 . Cheers – Margot & B. 🙂
Margot, jak zwykle zaskakujesz 😉 Pomysł na post w tym stylu, był strzałem w dziesiątkę.
Blogi modowe są coraz popularniejsze i jest ich coraz więcej. Każda kobieta znajdzie taki, który będzie idealny, dopasowany do niej i będzie ją inspirował.
Od pierwszej klasy gimnazjum, byłam w szkole wyzywana 😉 Nie miałam jakoś specjalnie koleżanek. Po powrocie ze szkoły odrabiałam lekcje, wykonywałam obowiązki domowe, a w wolnym czasie czytałam blogi modowe i w końcu postanowiłam założyć coś swojego 😀 Od kiedy go mam, moi wrodzy nagle mnie podziwiają (ot, tak),zmienili nagle o mnie zdanie (mimo, że na początku wcale mnie nie znali, oceniali mnie pochopnie) i podziwiają to co robię 🙂 No cóż… Z jednej strony jest to miłe, ale czasami trudno zapomnieć 🙂 To co robię jest jednak moją pasją. Kocham to 😀 Chcę nadal prowadzić bloga, rozwijać go i pójść w kierunku dziennikarstwa modowego. Każdy z nas ma przecież swoje marzenia! Mam i ja!
Pani z postu, przeszła wielką metamorfozę 🙂 Oby było więcej takich pań, na naszych polskich ulicach 🙂
Wygląda o wiele młodziej, lepiej się ubiera i widać, że dba o siebie (nawet bardziej niż kiedyś 😉 ) Brawo!
Pozdrawiam, Julita 😀
Dziękuję bardzo w imieniu mojej koleżanki i swoim. 🙂
Szkoła to tak naprawdę trudne miejsce – trzeba nie tylko się uczyć, ale również działać w jakiejś społeczności, która nie zawsze jest dla nas miła. Bardzo często, tak jak w Twoim przypadku nie podzielamy takich samych poglądów, nie mamy takich samych zainteresowań, musimy się bić o swoją pozycję i miejsce w tych społecznościach. I nagle coś się zmienia, dokonuje się zmiana, która wpływa radykalnie nie tylko na naszą pozycję w klasie, czy szkole, ale także daje nam poczucie pewności siebie. W Twoim przypadku założenie własnego bloga stało się tym punktem zwrotnym. Myślę, że niewiele jest osób w Twoim wieku, które tak poważnie podchodzą do swojej przyszłości. Prowadzisz bardzo profesjonalnego bloga i nie tylko uczysz się różnych technicznych 'sztuczek’ – identycznie jak ja i inne blogerki 🙂 , ale także daje Ci to radość. W życiu robienie tego to, co jest naszą pasją, jest niezwykle ważne.
Pomysł dziennikarstwa 'modowego’ jest wspaniały, myślę, że prowadzenie bloga i doświadczenie jakie w ten sposób zdobywasz będzie kiedyś bezcenne.
A marzenia – zawsze trzeba wierzyć, że się spełnią. W Twoim przypadku – jestem pewna, że tak się stanie, nie ma w ogóle podstaw do obaw.
Jesteś wspaniałą dziewczyną i wszystkie trzymamy kciuki za spełnienie Twoich marzeń i planów.
Serdecznie pozdrawiamy – miłej niedzieli – Margot i wszystkie moje modelki 🙂
metamorfoza jest totalna! gratuluję koleżance! w pewnym wieku kobiety nie lubią chudnąć, a najczęściej to po prostu im sie nie chce, dlatego jestem pełna podziwu dla koleżanki … a efekt? Fantastyczny!
W pewnym wieku jest chyba trudniej podjąć takie decyzje – i te o odchudzaniu, i te o zmianie wizerunku. Dlatego moja koleżanka jest dla mnie niezwykłym przykładem wytrwałości i odwagi. Dziękujemy i pozdrawiamy – Margot & B. 🙂
REWELACJA!!!!!
PRZEDE WSZYSTKIM 20 LAT MNIEJ!!!
Jestem pod ogromnym wrażeniem! Wielkie gratulacje!
Wcześniej ubierała się bardziej zachowawczo. Elegancko, ale bez szału, jeśli mozna to tak określić;)
Teraz po prostu jest styl i nowoczesność! I to jej ujęło lat! Plus parę kilo mniej:)))
Wspaniale wygląda!!!
DZIĘKI – zmiana właściwie wszystkiego rozpoczęła się wraz z blogiem. Nagle pojawił się dodatkowy bodziec, a efekty przyszły już potem bardzo szybko. Pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
Warto o siebie zawalczyć i coś w sobie zmienić na każdym etapie życia! :))
Miłego weekendu!
Masz rację – a najpiękniejsze jest to, że w każdym wieku można 😉 . Pozdrawiam – Margot
To niesamowite jak te parę kilogramów odmłodziło. I ten figlarny uśmiech na twarzy! Stylizacja bardzo trafiona, torebka, wisior- piękne. A platformy z pazurem. Gratuluję:)
hahaah bardzo się cieszymy, że Państwo TO WSZYSTKO zauważacie – to są nie tylko miłe, ale bardzo ważne komentarze. Serdecznie pozdrawiamy – miłego dnia – Margot & B. 🙂
Zmiana jest znacząca, świetna figura i odmładzający strój. Modelka wygląda znakomicie. Paski zawsze się sprawdzają choć ja długo nie mogłam się do nich przekonać. Życzę powodzenia w utrzymaniu nowej sylwetki.
P.S. Teraz o czymś innym Margot. Wchodząc na Twoja stronę przez google po wpisaniu hasła Margot blog wyskakuje Twój również i jest informacja „ta witryna mogła paść ofiarą ataku hakerów”, parę razy zdarzyło mi się, że po wejściu na bloga wyskakiwała dziwna ankieta i trudno było to świństwo skasować. Może powinnaś sprawdzić co się dzieje.
I jeszcze jedno – w ostatnim poście masz podwójnie umieszczone zdjęcia, znacznie utrudnia to oglądanie Twojego wpisu.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i odmłodzoną modelkę…
Dziękujemy za komentarz – miło nam, że widać te wszystkie zmiany. 🙂
Co do drugiej części – zaraz się tym zajmę – dziękuję za informację – pozdrawiam serdecznie Margot 🙂
Gratulacje obu paniom. Metamorfoza godna podziwu. Modelka o 10 lat młodsza i mam nadzieję że szczęśliwsza. Cudnie cudnie i jeszcze raz cudnie że jesteście i macie odwagę realizować i prezentować swoje pomysły, marzenia. Pozdrawiam ciepło
Ooo … bardzo dziękujemy za tak ciepłą i pozytywną opinię. Miło jest zauważać pozytywne zmiany i radość w oczach osób, które się w takie projekty angażują. Pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
Wspaniała metamorfoza! Gratuluję pięknego wyglądu i wytrwałości 🙂 Modelka coraz piękniejsza z klasą :). Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze sukcesy :).
Dziękujemy, również kibicujemy 😉 🙂 . Miłego dnia, pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
Duża zmiana w wyglądzie ,przed też wyglądała ta Pani ładnie,ale teraz wygląda radośnie i dużo młodziej.Widać,że bawi się modą w pozytywny sposób,więcej takich kobiet i jak jest ciekawie,bo to inspiruje:) konsekwencja to to co przynosi skutek w starszym czasie. Zdrowa dieta i sport tylko to i jeśli choroba nie dopadnie można cieszyć się życiem aż do końca. Wiem jak jest z ćwiczeniami,bo od zawsze ćwicze i to codziennie wyjątek złe samopoczucie. Zimą nie mogłam ćwiczyć przez 2 miesiące choroba. W tym czasie bardzo zmieniło się moje ciało zaczęło się starzeć ….jak tylko lepiej się poczułam powoli moja norma ćwiczeniowa☺wróciłam szybko do stanu ok;)pozdrawiam
To prawda, ćwiczenia robią cuda, zwłaszcza w 'pewnym’ wieku ciało i sylwetka zmieniają się momentalnie na korzyść. Bardzo dziękujemy za przemiły komentarz. Pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
Wow!
Już przy wcześniejszych wpisach było widać, że koleżanka chudnie, ale efekt jest spektakularny!
Gratulacje za wytrwałość i chęci!
Bardzo dziękujemy za zauważenie metamorfozy 😉 – pozdrawiamy serdecznie Margot & B. 🙂
Krótko i na temat-jest bosko!
hahaha – Bardzo dziękujemy 🙂 i pozdrawiamy – Margot & B. 🙂
Metamorfoza, tylko wtedy jest doskonała gdy zaczyna się od wewnątrz. Tak jak w przypadku koleżanki. Najpierw wewnętrzna, połączona z pielęgnacją ciała, dietą, ćwiczeniami. A jak wiadomo, ruch to młodość. Dopiero potem fryzura, lekki makijaż, a właściwie zadbana skóra to i makijażu nie potrzebuje. Na samym końcu oprawa, czyli ubrania. Proste, a tak często trudne do wykonania. Tym bardziej szczerze gratuluję i życzę wytrwałości w utrzymaniu tak świetnych efektów. Bo to chyba w tym wszystkim najważniejsze.
Bardzo dziękujemy – to prawda, że konsekwencja i wytrwałość są najważniejsze. Ta metamorfoza nie odbyła się z dnia na dzień, tym bardziej jest godna podziwu. Dziękujemy za życzenia i serdecznie pozdrawiamy Margot & B. 🙂
Blogowanie i stylizowanie to najnormalniejsze hobby, które pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie.Modelka faktycznie wygląda rewelacyjnie, widać dużą odwagę i zręczność w doborze garderoby i dodatków.
Bardzo dziękujemy 🙂 . Miło nam, że zauważacie Panie nasze metamorfozy 😉 . Pozdrawiamy serdecznie – Margot & B. 🙂
WOW, wspaniale, tak trzymać! Gratuluję efektów:))) Najważniejsze, to robić to, co nas uszczęśliwia. Pięknie! Renata
Dziękujemy 🙂 . Margot & B.
Świetna metamorfoza i tak jak piszesz totalna. Miło czytać takie wpisy, bo dobrze wiedzieć i widzieć, że bez względu na wiek kobiety chcą wyglądać po prostu pięknie. Brawo!
Dziękuję – tak to są bardzo pozytywne reakcje. Myślę, że każdy ma taką wewnętrzną potrzebę bycia atrakcyjnym, ale nie zawsze wie jak to zrobić. Blogi mogą chociaż w małym stopniu otworzyć drzwi do zmian. Pozdrawiam serdecznie – Margot 🙂
Margot, Pani odpowiedzi na moje komentarze czytam po kilka razy, bo są takie……. indywidualne. Jest wspaniałą rzeczą mieć świadomość, że podchodzi Pani do każdego wpisu bardzo osobiście, że poświęca Pani swój czas aby nam – czytelnikom odpisać. Świetnie wyczuwa Pani potrzeby i oczekiwania każdej korespondujacej z panią osoby. Ja staram się zawsze każdy swój komentarz uzasadnić. Ładnie- dlaczego? Złe proporcje – dlaczego? Na co zwróciłam szczególną uwagę w danej stylizacji . Bo to są komentarze, które wykorzystuje się do dalszej pracy. I to jest ta właśnie interakcja z czytelnikami. Czasami mamy różną optykę patrzenia, różne rzeczy nam sie podobają, ale wszyscy uczymy się i tą wiedzą powinniśmy się dzielić. A pani jako przedstawicielka naszych zwariowanych pomysłów ale również specjalistka w tej dziedzinie ma odwagę je prezentować w najpiękniejszej formie. Za to Pani serdecznie dziękuję. No znowu się rozpisałam. Margot, na co dzień nie mówię tyle, tylko jakoś pisanie mi wychodzi……
hahaha – to bardzo dobrze, że pisanie 'wychodzi’ – zawsze czekam na Państwa komentarze z niecierpliwością. Staram się odpisywać jak najszybciej, jak tylko mogę, gdyż zdaję sobie sprawę, że przecież skoro ktoś poświęcił czas na napisanie czegoś, to chciałby otrzymać odpowiedź. Uważam, że skoro zdecydowałam się na pisanie bloga, to taka decyzja pociąga za sobą wiele następnych decyzji, w tym tej, czy odpisywać na Państwa komentarze, czy też nie, czy tylko dziękować, czy uzasadniać. Wybrałam wersję współpracy, bo tak, jak w czasie już pisania bloga zmieniłam jego nazwę z 'blog o modzie’ na 'o modzie kreatywnie’, tak też uważam, że interakcja z czytelnikami jest częścią tej kreatywności właśnie. Poznanie zdania osób, które do mnie zaglądają podpowiada w jakimś stopniu kierunek działania.
Dziękuję za taką ocenę, nie sądzę, żebym była specjalistką, ale istotnie przykładam bardzo dużo uwagi i pracy do każdej stylizacji i posta, mając świadomość, że coś proponując, muszę też uzasadnić stosowność takiego, czy innego pomysłu. Noooo iiiii dochodzi jeszcze element 'zwariowanych pomysłów’ – może najważniejszy, bo dodający odwagi i pokazujący, że my kobiety dojrzałe nie spadłyśmy z nieba, ale mamy za sobą całe dekady wymyślanych ubrań, kombinowanych stylizacji, doszywanych falbanek, przerabianych sukienek, wystanych w kolejkach spodni – więc modę mamy we krwi 😀 .
Dziękuję raz jeszcze, miłego dnia – pozdrawiam Margot 🙂
Zmiana wizualna bardzo widoczna. Myślę sobie też, że taki nowy tryb życia wpływa ogólnie na stan zdrowia i samopoczucie. Czyli same plusy 🙂
Zdecydowanie tak, zmiana jest motorem do eksperymentowania i po prostu cieszenia się nowymi możliwościami. Dziękujemy i pozdrawiamy Margot & B. 🙂
Margot, mówiąc trywialnie modelka się wylaszczyła. Ale niech już modelka więcej nie chudnie, bo uważam, że kobieta najpiękniej wygląda jak ma kobiece kształty tzn okrągłe biodra i pełny biust. To są przecież nasze atuty. Meatmorfoza wspaniała, WIELKIE GRATULACJE DLA MODELKI. Uważam, że sport i właściwa dieta czynią cuda i nasza modelka jest tego przykładem. Ze starszej, ciężkiej (chodzi o styl ubierania się), nobliwej pani przeistoczyła się w pełną wigoru kobietę, świadomą swoich atutów. I to jest olbrzymi plus tego bloga, że pokazuje pani metamorfozy w pełnym tego słowa znaczeniu. Bo zmiana nas samych to nie tylko inna sukienka, ale właściwe patrzenie i polubienie siebie. Co mogę dla siebie zrobić, abym sama ze sobą czuła się dobrze. Jestem pod wielkim wrażeniem i trzymam kciuki, aby nasza modelka w swej samodyscyplinie wytrwała wiele lat. Pozdrawiam słonecznie.
Najbardziej się cieszę z tego fragmentu Pani komentarza: ” i NASZA modelka jest tego przykładem ” . Takie zdania, gdy wiem, że blog jest współtworzony przez wiele osób i istnieje interakcja pomiędzy Państwem a mną jest najmilszym komentarzem. Tak właśnie sobie wyobrażałam moją przygodę z blogowaniem, miałam nadzieję, że to będzie 'żywy’ organizm, miejsce spotkań, dyskusji, wymiany poglądów i oczywiście również krytyki, wszak nikt nie jest nieomylny 😉 .
Obserwując metamorfozę mojej modelki, zauważyłam, że nie tylko o odchudzanie chodzi, ale o zupełną przemianę wizerunkową, o chęć eksperymentowania i odwagę. Wymienienie swojej garderoby na coś zupełnie innego nie jest tak proste jak się wydaje, cieszę się, że koleżanka uwierzyła nie tylko w moje podpowiedzi, ale także w swoje możliwości.
Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam – Margot
P.S.
Pani Aniu, nie wiem, czy miała Pani okazję powrotu do mojej odpowiedzi na Pani komentarz do YES, YES, YES 😉 część 1, ale tam właśnie również wracam do tematu interakcji pomiędzy Panią a moim blogiem. 🙂
Cudownie ! nawet paski Jej nie szkodzą .Gratulacje ( a wiem jaki to mozół).
Bardzo się cieszymy tą zmianą. Wszyscy wiemy jak to trudno zrobić, ale też jak podnosi nasze ego 😉 . Dziękujemy Margot & B.