Kobalt – cudowny, niepowtarzalny kobalt.
Jeden z moich ulubionych kolorów bez względu na to, czy akurat jest modny, czy nie.
Dzisiejsza stylizacja to:
- długa spódnica z rozcięciem z boku.
- Gorsecik w stylu 'halter neck’ założony na białą koszulę.
- Mały kuferek.
- Wielka chusta – poncho z dwustronnego materiału.
Zapraszam 🙂
#phenomenalus #phenomenaluschallenge #widzialnefenomenalne
Margot 🙂
PHOTOS – KAROL JARZYNA
CORSET – ORSAY
BAG – CCC
HEELS – ZARA
SHIRT – ZARA
SKIRT & PONCHO – DESIGNED & MADE by MARGOT
PERFUME – CHLOE’
Jeden komentarz
Ojej, cudowny kobalt. Moje ulubione niebieskości.
Pięknie Małgosiu się prezentujesz.:)
Moje perypetie chorobowe sprawiły, że nie biorę już udziału w wyzwaniach.
Ale mam sporo w archiwum kobaltowych zestawów, no cóż przegapiłam.
Są dni, ze w ogóle nie otwieram laptopa.
Serdeczności posyłam.