(English available) Nie wiem, co bardziej lubię – zakupy czy kombinowanie, co można zrobić ze starych rzeczy, zalegających czeluście moich szaf.
Połączenie różu z czerwonym to dosyć nowa kombinacja, chociaż na przykład Hinduski tak właśnie łączą kolory w swoich cudownych sari, więc w sumie jak to się mówi … wszystko już było.
Mój fuksjowy polar, to stara bajka, ale w takim zestawie, jaki prezentuję, wygląda chyba jeszcze jak młodzieniaszek. 🤣😍
P.S.
- Słowo 'trendowaty’ przyjęło się idealnie – jego matką jest Grażyna Naszkiewicz – Smukalska z bloga Niewidzialna Kobieta i Życie TUTAJ
ENGLISH VERSION
I don’t really know what I like most – shopping or styling my old clothes into something trendy?
Pink and red is pretty new combo, but at the same time, looking at these magnificent saris worn by Indian ladies, one might say – there is nothing we haven’t seen before.
My fuchsia fleece is an old story, but in the combo presented below, I think it looks quite modern, don’t you think?
Margot 🙂
PICTURES – KAROL JARZYNA
SKIRT – DESIGNED & MADE by MARGOT
BELT BAG – STRADIVARIUS
BOOTIES – ZARA
TIGHTS – GATTA
GLOVES – MANGO
SHADES – MANGO
MAKEUP – BELL, MAX FACTOR
PERFUME – RED BE DELICIOUS
26 komentarzy
Podoba mi się takie kombinowanie, wyszło bardzo ciekawie. Zestaw kolorów bardzo na Tak! Jesteś więc jak najbardziej „trendowata”. Serdecznie pozdrawiam , buziaki
Dziękuję – kombinowanie jest dlatego takie fajen według mnie, że zupełnie nieoczekiwanie osiągamy efekty, które są po prostu ciekawe. Kisses – Margot 🙂 )))
W tym wydaniu slowo polar nabiera zupelnie innej tresci :))) ognistej,zywiolowej,przekornej i bardzo modowej :))) rewelacyjnie
buziaki Renata
hahah no tak, powiem szczerze, że w tej wersji w ogóle go nie rozpoznaję – tego polara, znaczy się 😀 😀 😀 😀 . Dzięki – kisses – Margot 🙂 )))
Czerwony i fuksja to moje kolory:)))jesteś fantastyczna i u Ciebie wszystko wygląda trendy:)))Pozdrawiam serdecznie:))
Reniu 🙂 ))))) bardzo dziękuję, jesteś niezwykle miła 🙂 cieszę się, że Ci się podoba 🙂 )))) Kisses – Margot 🙂 )))
Ile tutaj energii ! Fantastycznie to wyszło . Piękny fuksjowo- czerwony total look.
hahah Ja chyba bardzo lubię czerwony – jak patrzę na te moje pomysły, to zawsze w końcu coś jest czerwonego 😀 😀 . Cieszę sie, że Ci się podoba 🙂 ))) DZIĘKI – kisses – Margot 🙂 ))))
Super wyglądasz we wszystkich zestawach, a dodatki mega. Bardzo udane stylizacje.
Bardzo dziękuję – pozdrawiam 🙂 – kisses – Margot 🙂 )))
Po cichutku sobie myślę…i podejrzewam, że potrafisz każdą szmatkę, tak wystylizować, żeby „trendowato” wyglądała:))))
A poważnie, to wyszło przewspaniale!!!! Moc koloru!
No i te rękawiczki, kiecka, nerka… Zachwycona jestem całością!!!!!!
Buziaki!!!
hahahah TARA !!!!! 😀 😀 😀
Ale … masz chyba rację, dlatego w domu mam już tylko ciuchy. Ludzie robią przegląd szafy, ja, jak tak dalej pójdzie zacznę robić przegląd mebli – bo w związku z blogiem wszystkie ciuchy są nagle potrzebne, a meble niekoniecznie 😀 😀 😀
DZIĘKI 🙂
Kisses – Margot 🙂 )))
Hahaha 😀 No, to u mnie to samo! Jak słyszę „przegląd szafy”. „minimalizm”, to uciekam, gdzie pieprz rośnie!
Nikt mi nie odbierze moich ukochanych łaszków!
A mebli na ciuchy mam wciąż za mało! Jak już się przeprowadzę z tej wojskowej kwatery, to szafę pod sufit sobie sprawię!!! Choć nie wiem czy wystarczy 😀 😀
hahah NIE WYSTARCZY !!! To pewne !!!
Miłego dnia – kisses – Margot 🙂 )))))
Grunt to mieć pomysł a tego Małgosiu Tobie nie brakuje – dzięki temu inspourujesz i pobudzasz naszą wyobraźnię. Njałatwiej iść do sklepu i kupić nowe, ale ile fraidy dają własne kombinacje i jeszcze jak są udane. Wspaniale. Pozdrawiam serdecznie.
Dokładnie – kupić można zawsze, a taki swój pomysł jednak bardziej chyba cieszy.
W takim razie – dziewczyny – DO SZAF !!! hahaha
DZIĘKUJĘ pięknie – kisses Kochana – Margot 🙂 )))
Małgosiu jesteś przecudne trendowata ( cieszę się że ten mój neologizm tak przylgnął!). Pięknie Ci w tym zestawie korystycznym. Ściskam.
Ooooo 😉 nie wiedziałam, że jesteś Matką tego słowa, zaraz to napiszę – w takim razie gratuluję, bo przyjęło sie idealnie 🙂
Bardzo dziękuję – kisses – Margot 🙂 )))
Ach jak ja lubię połączenie różu z czerwienią! Bomba:). Dawanie nowego życia starych rzeczy to super sprawa. Świetnie wyglądasz Margotku. Buziaki!
TAK WIEM – 🙂 przecież jesteś naszą Królową łączenia kolorów. Cieszę się, że Ci się podoba. Dzięki – kisses – Margot 🙂 )))
Kiedyś go użyłam w którymś felietonie i Ola pięknie podchwycila hahaha.
W każdym razie – słowo pasuje idealnie do tego, co robimy. 🙂 Kisses – Margot 🙂 )))
W tym zestawieniu w kolorze czerwono-różowym, sama Małgosiu wyglądasz jak młodzieniaszek 🙂 Gratuluję pomysłu, pozdrowionka i buziaki :):):)
hahahah Dzięki – młodzieniaszek w starszym wieku 😀 😉 . Kisses – Margot 🙂 ))))
To prawda Bardzo lubię zestawiać stare ubrania z nowymi i nowoczesnymi. Wtedy dopiero jest przyjemność z tworzenia, a także potrafi to wyglądać bardzo oryginalnieBardzo podoba mi się twój zestaw i kolorystycznie i pod względem połączenia fasonówpozdrawiam serdecznie
Bardzo mi miło, dziękuję – a takie szukanie skarbów a szafie, po prostu uwielbiam.
Kisses – Margot 🙂 )))