(English below) Staniki, gorsety, mini haleczki – wszystko wyszło na jaw. 😂
Można sobie taki stanik wydziergać, naszyć jak atrapę na bluzkę, wykorzystać jakiś mini gorsecik, dodać koraliki i wszystko to pokazać, jako część ubrania.
Jest jednak jedno ALE … nie chodzi o seksowną lalkę Barbie – rzecz w tym, żeby taki staniczek był tylko i wyłącznie dodatkiem, gadgecikiem na luzie, ozdobą, zabawą z przymrużeniem oka.
Oprócz mojego bardzo grzecznego stanika wykorzystałam też kilka innych trendów – szerokie spodnie z mankietem, dużą koszulę z za długimi rękawami, opaskę na włosy, małą torebeczkę, kwadratowe okulary, spektakularne kolczyki z perłami, choker ( te znowu są w modzie ) i czarne trzewikowe buty ze srebrnymi ćwiekami.
Zapraszam ❤
ENGLISH VERSION
There is this rather cute lingerie trend, which allows 😉 us to wear all sorts of bras, corsets and little vests over the blouses or dresses.
The key point is however not to create a sexy Barbie like look, but something casual, fun, statement.
Apart from my rather modest bra 🤣 I’m also wearing some other very trendy things – wide leg trousers, oversize shirt with too long sleeves, hair band, square shape shades, statement earrings with big pearls, a choker – they are fashionable again, mini bag and these fantastic black heavy shoes with silver studs.
Enjoy ❤
Margot 🙂
PICTURES – MY DAUGHTER
PANTS – RESERVED
SHOES – STRADIVARIUS
SHIRT – ZARA
HAIR BAND – STARDIVARIUS
EARRINGS – BIJU BRIGITE
MAKEUP – MAX FACTOR, SEPHORA
PERFUME – ETERNITY
6 komentarzy
Bardzo ciekawy pomysł z koronkowym staniczkiem. Cała stylizacja przepiękna. Jak zawsze wyglądasz Małgosiu ślicznie. Buty nadają charakteru tej stylizacji. Pozdrawiam.
Mi bardzo się podoba wersja z cięższymi butami. Takie przełamywanie stylów jest bardzo modne.
Doskonale to wszystko wymyśliłaś ;-)Tylko takie buty do takiej stylizacji 😉 Plusem jest swoboda z jaką prezentujesz swoje outfity ..no i ten uśmiech ;-D, pozdrawiam <3
Bardzo ładnie Pani w bieli 🙂 Buty świetnie komponują się z całą stylizacją 🙂
Ciekawy pomysł z tym stanikiem, buty trochę się gryzą z tak delikatną stylizacją, myślę szpilki by lepiej pasowały.
Witam Agnes i bardzo dziękuję za komentarz.
Jest wielki powrót na takie właśnie mieszania – lekkich ubrań, wręcz romantycznych zwiewnych sukienek, (dokładnie tak, jak w latach 90-tych) i ciężkich butów. Moja propozycja jest dokładnie w tym trendzie.
Pozdrawiam serdecznie –
kisses – Margot 🙂 )))