Mamy słabość do biżuterii. Falowo wpadamy w różne zauroczenia. Ostatnia fanaberia to bransoletki – w każdym kolorze i stylu, od tych eleganckich, drogich, po skórkowe, tańsze i mniej wytworne.
Nie zwracamy uwagi na cenę, chcemy się modą bawić, a nie chwalić.
Nasze bransoletki są elementem takiej właśnie filozofii – jeżeli komponują się z naszym pomysłem na stylizację, to znaczy, że pomysł był dobry, jeśli nie, to cena i tak by tego nie zmieniła.
Wiele bransoletek robię sama. W sklepach pasmanteryjnych, jak również w internecie jest bardzo duży wybór przeróżnych koralików, zapięć, żyłek, rzemyków, łańcuszków. W sytuacjach kryzysowych, gdy nie mam absolutnie nic pasującego do jakiejś stylizacji, nowa, samodzielnie zrobiona bransoletka może być wisienką ratującą sytuację. 😉
2 komentarze
Margot jaki masz pomysł na broszki, które zaczynają być modne?
Broszki ? Zawsze mam problem z zapięciem 😀 , więc wolę korale. Ale sądzę, że mała broszka może być bardzo elegancka i w połączeniu z klasyczną stylizacją stworzyć piękny zestaw. Dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam Margot